piątek, 4 kwietnia 2014

Zdeterminowana kucharzy :)

Witajcie Kochani.

Dziś przychodzę do Was z postem kulinarnym.

Ostatnio zrobiłam naleśniki z mąki pszennej graham.
Zalety takich naleśników jest to, że można się nimi szybciej najeść niż naleśnikami pszennymi. :)
Takie naleśniki zjadłam z dżemem malinowym i z brzoskwiniami. :)

Składniki:
- mąka pszenna graham,
- mleko,
- jaja,
- odrobina oleju rzepakowego,
- ja jeszcze dodałam odrobinę zwykłej mąki pszennej, ponieważ na patelni naleśników nie dało się przewracać. :)

A tu zdjęcia:



Szczerze przyznam, że smakowały mi, coś nowego dla podniebienia. :)

Pozdrawiam, Zdeterminowana.

29 komentarzy:

  1. naleśniki uwielbiam, ale z tą wersją mąki jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam naleśniki, ja jednak mąki w ogóle nie używam, zamiast tego odżywka białkowa :D wyglądają smakowicie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam odżywki białkowej, choć bardzo by mi się przydała.

      Usuń
  3. mnie ostatnio poniosły kulinarne emocje i zrobiłam pancakes <3

    OdpowiedzUsuń
  4. robiłam podobne na śniadanie u mojego faceta :) za tydzień lecę do Dublina i pewnie znowu do nich wrócę, ale wypróbuję w wersji wytrawnej

    polecam: twarożek+maliny i jagody+ miód = mmmmmm <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jagód to jeszcze świeżych nie dostanę, ale jak już będą to spróbuję takiej mieszanki. ;)

      Usuń
  5. muszę dziś zrobić naleśniki na obiad

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze robiłam je z normalną mąką, ciekawi mnie jak smakują z taką : ) To mi narobiłaś ochoty na naleśniki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja właśnie też robiłam naleśniki tylko z pszenną, ale zdecydowałam się w końcu urozmaicić je. :D

      Usuń
  7. Wyglądają pysznie. Uwielbiam naleśniki, tym bardziej jak są w zdrowszej wersji :P

    OdpowiedzUsuń
  8. zapraszam do wzięcia udziału w konkursie, do wygrania torba NIKE :) http://bodybuildingisalifestyle.blogspot.ie/2014/04/uwaga-konkurs-do-zgarniecia-torba-nike.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam:) Czytam juz od dawna Twojego bloga :)

    Ale dzisiaj Zapraszam Cie do mnie na rozdanie 300 zl na zakupy w sklepie internetowym:)

    Wiecej tutaj http://beslimuk.blogspot.co.uk/2014/03/rozdaje-300-zl-na-zakupy.html
    :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pyszności! Uwielbiam naleśniki, szczegołnie te pełnoziarniste, bo nie są to juz puste kalorie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chętnie spróbuję tego przepisu, bo też lubię urozmaicać swoje menu nowinkami z blogów :) Dzięki za kulinarną inspirację!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja powoli dorastam do gotowania i bardzo mnie to cieszy! ;) nie ma za co!

      Usuń
  12. Gotuję już wiele lat, ale ciągle się przekonuję ile jeszcze przede mną do odkrycia. W sumie to nawet miłe, przynajmniej się nie nudzę ;) Mówisz, że przez graham naleśników nie da się obracać, czyli, że się rwą? A w jakiej proporcji mąka graham pół na pół?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gaju, proporcji Ci nie podam, choćbym bardzo chciała. Mogę powiedzieć mniej więcej: myślę, że jest to proporcja 3 łyżek mąki graham do 1 łyżki zwykłem pszennej. U mnie to jest często na oko wszystko robione :D

      Usuń
    2. OK, tyle mi wystarczy, zresztą też działam w kuchni na oko - nawet wagi nie mam!

      Usuń
  13. Ostatnio stuningowałam ciasto na pizzę mąką pełnoziarnistą, to w sumie dlaczego by nie spróbować naleśników innych niż tradycyjne.

    OdpowiedzUsuń
  14. pysznie wyglądają MNIAM, a naleśniki ogólnie to uwielbiam ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam spróbowania z mąką graham. Na początku może się wydawać dziwny smak, po przyzwyczajeniach z mąką zwykłe, ale są bardzo smaczne. :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za odwiedzenie bloga. :)