sobota, 20 lutego 2016

Zimowe owoce

Już pisałam <tutaj> dlaczego warto jeść warzywa i owoce. Nie ulega wątpliwością, że spożywanie w odpowiednich ilościach warzyw i owoców sprzyja naszemu zdrowiu. :)
Tym razem napiszę, jakich owoców spożywam najwięcej w okresie jesienno-zimowym, gdy pomarzyć można o świeżych, dojrzewających w słońcu truskawkach, malinach i borówkach.
foodball.pl
1. Jabłka
Na początek warto zaznaczyć, że warto jadać jabłka włącznie ze skórką, ponieważ w niej znajdują się ogromne ilości pektyn, które oczyszczają organizm z toksycznych substancji oraz zmniejszą wchłanianie cholesterolu, chroniąc przez miażdżycą czy zawałem. Jabłka polecane są również dla osób, które miewają problemy z zaparciami. Owoce te działają moczopędnie, dzięki czemu mogą zmniejszyć obrzęk nóg, poprawiają pracę wątroby.
Jabłka zawierają wiele witamin, a najważniejszą z nich jest witamina C. Wśród minerałów zawierają potas oraz żelazo.

Ile kalorii mają jabłka?
To zależy od ich odmiany, ale można przyjąć, że jabłko (ważące ok. 150 g) to ok 75 kcal.

2. Pomarańcze
Pomarańcze są dobrym źródłem witaminy C, dlatego polecana jest w okresie przeziębień i zachorowań. Dostarczają również sporo witamin z grupy B (w tym kwas foliowy), a te są korzystne dla naszej skóry i nerwów oraz dostarcza potasu, od którego zależy prawidłowe ciśnienie krwi i rytm serca. Warto również zauważyć, że pomarańcze zawierają substancje blokujące pierwszą fazę powstawania komórek nowotworowych oraz związku działające przeciwbakteryjnie.
Do tego owoce te zawierają mnóstwo błonnika pokarmowego, który usprawnia przemianę materii. Warto jeść je z błonkami rozdzielającymi cząstki oraz białą część skórki, ponieważ znajdują się tam flawonoidy, które wzmacniają działanie witaminy C.

Ile kalorii mają pomarańcze?
W średniej wielkości pomarańczy (ok. 150 g) to ok. 70 kcal.

3. Granat
Już w starożytności chińscy lekarze uznawali sok z granatów za życiodajny nektar. Od zawsze był symbolem płodności. Sokiem z granatu leczono nawet rany! W naszych czasach badano naukowo ten owoc ponad 200 i potwierdzono skuteczność działania przeciwko wolnym rodnikom, procesom zapalnym, a także chorobom serca. Do tego w granatach znajdują się łatwo przyswajalne polifenole (należące do przeciwutleniaczy). Jest ich trzykrotnie więcej niż w zielonej herbacie lub czerwonym winie. Właściwości leczniczych granatów jest wiele: zapobiegają procesom starzenia, łagodzą problemu trawienne, pomagają przy dolegliwościach kobiecych PMS, odmładzają (regenerują skórę, poprawiają jej ukrwienie i koloryt).

Ile kalorii mają granaty?
W jednym granacie (ok. 300 g) znajduje się ok 200 kcal.

4. Kiwi
Kiwi posiada właściwości przeczyszczające i odchudzające. Owoc ten jest doskonałym źródłem witaminy C i znajduje się w czołówce owoców zawierających tę witaminę. Dzięki temu kiwi pomoże nam w walce z przeziębieniem. Warto spożywać kiwi, ponieważ jest doskonałym źródłem luteiny i zeaksantyny (związki, które występują w ludzkim oku) i chronią one przed rozwojem zaćmy i zwyrodnienia plamki żółtej. Kiwi polecane jest również osobom, które cierpią na zaparcia, a to przede wszystkim dzięki zawartości błonnika.

Ile kalorii ma kiwi?
W jednym owocu (ok. 75 g) znajduje się tylko 42 kcal.

5. Banan
Banan zawiera witaminy A, C, E, K oraz witaminy z grupy B. Poza tym nie brak w nich błonnika, magnezu, fosforu, wapnia i potasu, którego mają najwięcej.
Banany są dobre dla nadciśnieniowców - spożywanie bananów pozwala na obniżenie ciśnienia tętniczego (właśnie dzięki potasowi. Poza tym mogą obniżyć poziom cholesterolu. Są doskonale na niestrawności, wzdęcia i biegunkę.

Ile kalorii ma banan?
Średni banan (ok. 120 g) ma około 115 kcal.

A Wy jakie owoce jadacie w porze jesienno-zimowej? ;)

Pozdrawiam, Zdeterminowana.

37 komentarzy:

  1. Ja również jem jabłka - teraz pokochałam różne odmiany choć moja miłość do nich nie zawsze była tak duża :D pomarańcze również zajadam z przyjemnością. Przyznam szczerze, że może raz w życiu jadłam granata i jakoś nie po drodze mi z tymi owocami, choć chciałabym to zmienić ze względu na niezwykłe właściwości :) kiwi jadam, ale sporadycznie, ale bananów w ogóle nie jem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomarańcze z godźikami i cytryną = piękna herbata <3 Uwielbiam! Pamiętam jak zawsze koleżanka jak jadła banany to mi mówiła i zachęcała - może potasiku ? :D ps. od pomarańczy mi się wypieki na twarzy robią i jest mi gorąco, nie wiem dlaczego ... tak samo jak po soku pomarańczowym czy wiśniowym.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam wszystkie owoce wymienione przez Ciebie a w szczególności jabłka - które jem na co dzień i kiwi :) A z bananami też jestem za Pan brat - z racji tej że bardzo mi służą jako posiłek przed bieganiem, w trakcie i po :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiwi i bananów zjadam w sumie sporo, jabłka też się zdarzają :) dobrze, że granata mam akurat w domu, dodatkowy powód, żeby go wsunąć :D a co do pomarańczy to lubię tylko w formie soku

    OdpowiedzUsuń
  5. Jabłka :-) Chociaż ze skórką jem tylko, jeżeli są ogrodowe :P kiwi też bardzo lubię i jeszcze grejpfruty :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Banany i jabłka to chyba jedyne owoce jakie jem zimą, chociaż mi daleko do ideału jeśli chodzi o ich jedzenie. Już zdecydowanie częściej jem warzywa ale najczęściej te mrożone na patelnię :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiwi. Zdecydowanie dawno nie jadłam kiwi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zamiast pomarańczy zajadam grapefruity :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wszystkie wymienione owoce pochłaniam w sporych ilościach- czasem solo, czasem w koktajlu:) niedawno spróbowałam po raz pierwszy granatu i zraziłam się bo trafiłam chyba na jakąś felerną sztukę- bardzo ciężko wybierało się te pesteczki ze środka i uchlapałam całą kuchnię...idę sobie właśnie obrać pomarańczkę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jadam zimą jabłka, gruszki, banany, czasami winogrona, ananasy. Już od dawna nie mam ochoty na cytrusy, zupełnie mnie nie nęcą. Ale mało jem owoców, wolę warzywa :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Najczęściej kupuję banany, bo... cóż, w Holandii są o wiele tańsze niż jabłka czy gruszki i jakoś na przerwie w pracy wolę zjeść banana niż znęcać się nad zbyt soczystą gruszka czy zbyt twardym jabłkiem :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Podstawa to jabłka, banany i gruszki. Następnie kaki, ale niestety sezon na te owoce już się skończył, granat jak najbardziej, ananas, pomelo, melon. Nie bardzo mogę jeść owoce cytrusowe, ze względu na fakt, że powoduje u mnie migrenę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkie z wymienionych lubię i jadam :D/Karolina

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie jeszcze grapefruity :) teraz smakują obłędnie. Po prostu samo zdrowie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Twoja lista owoców pokrywa się z tymi, po które ja najczęściej sięgam w tym okresie. Dodam jeszcze mandarynki i pomelo, które uwielbiam. Czasami grejpfruty i gruszki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jadam praktycznie wszystkie wymienione :) Granat bardzo lubiłam, kiedy byłam mała, a to oczywiście ze względu na jego fikuśny wygląd ;) Za kiwi długo nie przepadałam - jeszcze z dzieciństwa pamiętałam, że dla mnie było po prostu za kwaśne. Kiedy jednak ostatnio jadłam kiwi, w ogóle nie odniosłam takiego wrażenia. Obecnie jabłka i banany wcinam praktycznie codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jadam wszystkie owoce z tego postu, za wyjątkiem kiwi - nie bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ostatnio jabłka i banany to moje ukochane owoce. Dodatkowo jak mogę to jem winogrona.

    OdpowiedzUsuń
  19. Z wymienionych przez Ciebie jedyne co lubię to banany :) No i kiwi od biedy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam wszystkie :) Najbardziej pomarańcze, jadła bym i jadła.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jem wszystkie, ale najczęściej jabłuszka i banany :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo dobre rozpracowanie. Takie konkretne, rzetelne. Świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Banan, jabłko i kiwi, uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja bardzo lubię jeść wymienione przez ciebie owoce zwłaszcza banany :) Zwyczajnie muszę je jeść bo tak mi się chce, że potrafię o 23 h jechać do Tesco po banana :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Najczęściej w tymm okresie jadam mandarynki, jabłka i banany :) latem za to melon, arbuz i truskawki na pierwszym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja wolę warzywa, ale owoce też jem bardzo często, aż za często.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ile przydatnych informacji <3 Niestety kiwi u mnie odpada ze względu na alergię, a tak bardzo lubiłam :((

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja pomarańczami i bananami ;) Czasem po kiwi sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Z tego o czym piszesz to chyba najbardziej lubię banany, ale to i tak bez szaleństw :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak dla mnie najbardziej grejfrut, potem pomarańcz. jabłka mam w sumie cały rok, bo mamy kilka drzewek i dwa gatunki nadają się do przechowywania w zimnej piwnicy. ostatnio kupiłam kiwi, bo mi się przypomniało, że chyba ze dwa lata nie jadlam:O

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo lubie granaty, ale nigdy nie myślałam o ich zdrowotnych właściwościach, dobrze wiedzieć i jeśc częściej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Super post. :-) Najbardziej lubię banany i jabłka. :-)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  33. Oprócz granatów mam u siebie cały zestaw + jeszcze mandarynki. Najwięcej chyba ostatnio jemy bananów pod postacią koktajli bananowych.

    OdpowiedzUsuń
  34. Wszystkie uwielbiam :) Banan jest idealny do owsianki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedzenie bloga. :)