dziś napiszę post o tym kiedy i jak dobrze spać oraz jakie czynniki wpływają na to, abyśmy się wyspali.
Poszperałam troszkę w Internecie i coś na ten temat mogę powiedzieć.
![]() |
źródło: Internet |
A więc jakie czynniki wpływają na to, abyśmy dobrze spali, a rano wstawali wypoczęci?
1. Zewnętrzne.
- Sypialnia musi być miejscem, które lubisz. Jeśli nie tolerujesz swojego miejsca do spania, to trudno się w nim wyspać. Mój Chłopak lepiej sypiał kiedy miał pokój w kolorze pomarańczowym, jednak kiedy zmienił kolor na niebieski - nie sypiało mu się tak dobrze, jak w poprzedniej wersji.
- Tak więc wniosek jest taki: wybieraj kolory ciepłe, samopoczucie w pokoju "ciepłym" jest o wiele lepsze. Również testowane na sobie. ;)
- Łóżko - zbyt twarde lub nie wystarczająco twarde może powodować problemy z kręgosłupem. Również dobierz pościel wg swoich upodobań oraz utrzymuj ją w dobrym stanie.
- Ważna jest także pozycja. Kiedy śpimy na plecach, masa ciała rozłożona jest równomiernie, mięśnie są rozluźnione, a serce lekko pompuje krew. Jednak ja się do tego nie stosuję, ponieważ uwielbiam zasypiać na boku. Mam wrażenie, że po prostu nie jestem w stanie zasnąć inaczej.
- Otoczenie:
- temperatura i powietrze - każdy z nas wie, że temperatura optymalna waha się między 18 a 20 stopniami Celcjusza, a tak naprawdę kto utrzymuje taką właśnie temperaturkę w swoim pokoju? Pewnie niewielu z nas. A pamiętacie, aby przed snem przewietrzyć pokój? ;) Jeśli ktoś nie ma nawilżacza powietrza to kiedyś czytałam taką radę, aby położyć wilgotny ręcznik na kaloryfer, właśnie w celu nawilżenia powietrza w sypialni. :)
- cisza - ważne jest to, aby zasypiać w ciszy. Jeśli nie przeszkadza Wam hałas, to musicie wiedzieć, że sen w hałasie nie jest zbyt efektywny. Dlaczego? Z autopsji mogę powiedzieć, że w nocy po prostu się budzę albo rzucam się na łóżku.
- światło - w sypialni powinno być tak ciemno, jak tylko możliwe, ponieważ światło zakłóca wydzielanie melatoniny. Melatonina właśnie pozwala nam zasnąć. :) Światło nas rozbudza, a także ciężko nam przy nim zasnąć.
- znalazłam radę, iż warto kupić opaskę na oczy, ponieważ przy zaciemnionym pokoju ciężej się wstaje rano. Poza tym przy nocnej potrzebie skorzystania z łazienki nie zapalajmy światła, ponieważ (jak pisałam wyżej, to nas rozbudzi i ciężej nam będzie ponownie zasnąć.
- Jedzenie i picie - każdy z nas wie, że ostatni posiłek powinno się zjeść 2-3 godziny przed snem. Unikajmy przed snem stosowania używek, gdyż one nas pobudzają, a np.: w przypadku alkoholu wzmagają pragnienie w nocy. Po przebudzeniu warto wypić szklankę wody, ponieważ to pomaga nam lepiej funkcjonować po nocnym śnie. :)
- Ostatnio przeczytałam, że nie należy ćwiczyć przed snem. Trzeba się jednak zrelaksować. Jednak patrząc na siebie mogę powiedzieć, że aktywność fizyczna przed snem bardzo mi pomaga w zaśnięciu.
- Kiedy kładziesz się do łóżka - nie myśl o niczym. Totalnie się zrelaksuj. Nie zabieraj ze sobą stresów do sypialni, ponieważ to będzie "wisiało" nad Tobą.
- Mi właśnie pomaga aktywność fizyczna przed snem. Kiedy mam dużo stresów i nie mogę zasnąć, wiem, że muszę zrobić trening, aby się zmęczyć i dobrze zasnąć.
3. Jak i kiedy spać?
- Wyczytałam, że drzemki nie powinny być dłuższe niż 30 minut. Dlaczego? Ponieważ po tym czasie wchodzimy w fazę głębokiego snu i już możemy spać "na dobre". ;)
- Na stronie do spania jest napisane, o której trzeba zasnąć, aby obudzić się w odpowiedniej fazie snu. Wpisujemy czas, który jest nam potrzebny do zaśnięcia i porę, o której musimy wstać. Więcej na blogu dospania.info . :)
- Powiem Wam szczerze, że raz wypróbowałam i rano wstałam bez oporu. I to o 5:30, bo wtedy akurat taka pora wypadła. :)
4. Ile powinien spać dorosły człowiek?
- W źródłach piszą, iż dorosłemu człowiekowi potrzeba od 7 do 9 godzin snu. Ale co wtedy, gdy śpimy dłużej i nie możemy się wyspać? Może zastosujmy się, przynajmniej do niektórych z powyższych czynników? ;)
Myślę, że to byłoby na tyle. Korzystałam z blogów o zdrowiu, portali i różnych pomocnych stron w Internecie. :)
Pozdrawiam (śpijcie dziś dobrze), Zdeterminowana.
Przydatny post, mam ostatnio okropne problemy z zasypianiem, za dużo spraw na głowie :)
OdpowiedzUsuńTakie proste rady, a zapewne pomogą. Od dziś próbuje! ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci za ten post!:)okropnie ostatnio śpię.po 2 godziny w dzień i w nocy i to tyle z mojego snu.taka zbieranina drzemek mi nie służy.dlatego dzisiaj zastosuję się do Twoich zasad i liczę na to że prześpię bez przerwy 9 godzin!:)
OdpowiedzUsuńJa stosuję tylko niektóre i czasem śpi mi się dobrze, a czasem nie. Dużo rzeczy "siedzi" w psychice. Śpij dobrze, Kasiu. ;*
UsuńTo prawdziwe kompendium snu. Lubię spać w chłodnym pokoju i w okresie zimowym zawsze na noc ustawiam sobie grzanie na 18 stopni inaczej często się wybudzam. Czytałam już kiedyś o tym sposobie na budzenie się o określonej godzinie, zaraz sobie więcej doczytam, bo to ciekawe. Spróbuję przetestować na sobie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie noc jest święta- i minimum muszę przespać 6-7h inaczej nie funkcjonuje w danym dniu- problem z koncentracją i z wysławianiem się :-) ból głowy i brak ochoty na ćwiczenia.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post!!
pierwsze słyszę, że nie można ćwiczyć przed snem, jak wrócę padnięta z siłowni czy biegania wieczorem to od razu zasypiam ;) pozostałe rady świetne - muszę się zacząć stosować, bo ze snem u mnie kiepsko..
OdpowiedzUsuńNo właśnie też dziwne, bo ja też po wysiłku zasypiam jak dziecko. ;)
Usuńciekawie i życiowo;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie >>> redlips-evelinafashion.blogspot.com
jesli się spodoba zapraszam również do obserwowanych:)
pozdrawiam:*
Moje drzemki trwają mniej więcej 2h i śpię po południu prawie codziennie. Najbardziej odpowiada mi taki tryb.
OdpowiedzUsuńTrudno czasem spać odpowiednią ilość czasu,bo doba za krótka;p
OdpowiedzUsuńja na szczeście nie mam problemów z zasypianiem, kładę się i spię;)
pozdrawiam,
Roksana
No niestety ja nie umiem się wyciszyć przed snem. Najczęściej właśnie wtedy nachodzi mnie myślenie o wszystkim i chyba dlatego wciąż chodzę niewypoczęta :/
OdpowiedzUsuń