Dziś przychodzę do Was z moją paczką szczęścia, którą dostałam na urodziny od Narzeczonego. Nawiasem mówiąc, jest to jeden z najwspanialszych prezentów, jaki dostałam. Uwierzcie mi na słowo, że kiedy odpakowałam - skakałam ze szczęścia! Taka radość we mnie wstąpiła.
Od kilku lat zwracam uwagę na to, co jem i co trafia na mój talerz. Lubię zdrowo jeść i zdrowo wyglądać. Zawsze wiedziałam, że zdrowe rzeczy są dobre dla naszego organizmu, choć czasem ciężko przyzwyczaić się do ich smaku, bo (nie oszukujmy się) smakują po prostu inaczej (ale nie gorzej!).
Co dostałam? Spójrzcie sami:
I z pewnością niektórzy z Was wiedzą, dlaczego wstąpiła we mnie aż taka radość.
Dostałam:
1.
Daktyle suszone (4 x 500 g), które wykorzystam z pewnością do wszelkiego rodzaju fit deserów z e-booków
Krzysztofa Domaszewskiego pt. "Fit desery niskokaloryczne" oraz "Fit słodycze". Przepisów jest mnóstwo, więc tylko zaszyć się w kuchni i piec. Dla mnie, słodyczoholika (który teraz jest na detoksie), będzie to wybawienie od kupnych złych słodkości.
2. Ksylitol (1000 g) - co prawda smak ma nieco inny niż cukier, ale kaloryczność zachęca do korzystania z tej lepszej formy słodzenia. W 100 g cukru białego jest 380 kcal, podczas gdy w ksylitolu tylko 240 kcal na 100 g! Rewelacja! :)
3. Sól himalajska (1000 g), która przedstawiana jest jako najzdrowsza, choć w Internecie można spotkać różne opinie na jej temat. Z soli kuchennej zrezygnowałam już dawno. Teraz tylko morska i himalajska, oczywiście w małych ilościach, bo w zasadzie soli używam naprawdę mało.
4. Olej kokosowy nierafinowany (900 ml) - moje zdrowe źródło tłuszczów. Do smażenia, do wypieków, do wszystkiego. Jak dla mnie - uniwersalny. :)
5. Mąka kokosowa (2 x 1000 g) - i wreszcie moje największe okrycie roku. Nigdy nie przypuszczałam, że mąka kokosowa jest tak fantastyczna w smaku i nadaje się do moich fit pancakes. Jestem naprawdę zdziwiona i teraz ta mąka będzie gościć w mojej kuchni bardzo często.
6. Czysty syrop klonowy (250 ml) - do fit pancakes idealny, słodki - ale nie za słodki, wprost idealny, aby jeść go łyżkami! (taki żart :D)
***
A skoro już Wam przedstawiłam moją paczuchę szczęścia, teraz podam Wam przepis na wykorzystanie kilku produktów z powyższych. :)
Fit pancakes:
- 3 łyżki mąki kokosowej
- 1 łyżka mąki pszennej
- 2 jajka
- 1/3 szklanki mleka
- 15-20 g rozpuszczonego masła lub oleju kokosowego
- słodzidło do smaku - u mnie w tym przypadku ok. 1 łyżki cukru trzcinowego nierafinowego
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Sposób przygotowania jest bardzo prosty, bo mieszamy wszystkie składniki, wykładamy na rozgrzaną patelnię (u mnie dało rady bez tłuszczu) i smażymy z obu stron ok 1,5-2 minuty.
Ciasto ma być gęste i nie wylewać się z miski. Jeśli jednak jest zbyt gęste to wlejcie odrobinę mleka, jeśli zbyt rzadkie dodajcie mąki.
Ja podałam pancakes z bananem i syropem klonowym - niebo w gębie! Polecam i życzę smacznego. :)
A Wy używacie mąki kokosowej? Do czego? Podzielcie się przepisami! :))