Witajcie Kochane,
chciałam Was poinformować, że z ćwiczeniami wszystko w porządku.
Ale, no właśnie, jest jakieś ale.. moja dieta, pozostawia wiele do życzenia.
Zbyt wiele słonych przekąsek. Od dziś ograniczam je do minimum! Jeśli nie postawię sobie rygorystycznego celu, akurat w tej sprawie, to ta pokusa weźmie górę.
Ze spraw przyjemniejszych: dostałam stypendium! :D taka dobra wiadomość. :)
A jak tam u Was z ćwiczeniami, moje Kochane? :*
Pozdrawiam, Zdeterminowana.
Gratuluję stypendium :)
OdpowiedzUsuńJa jestem dzisiaj taka obolała po wtorkowych wykrokach, że nie mogę chodzić :D Ale trening zrobiłam - i to nawet przysiady w obciążeniu ;D
gratuluję stypendium i tego że regularnie ćwiczysz!tak trzymaj:)!:)trzymam kciuki za dietę:)
OdpowiedzUsuńoo ze stypendium to super sprawa! zazdroszczę CI trochę : ))
OdpowiedzUsuńno i te slodycze.. brrr.. też muszę ograniczyć :D
gratuluję stypendia :) u mnie ćwiczę ale dieta też taka, żadna.. :P
OdpowiedzUsuńwoow gratuluję stypendium - dla mnie to zawsze było nierealne :P
OdpowiedzUsuń