Bądźmy szczerzy: jesień jest bardzo wymagającym okresem dla naszego organizmu. Zaczynają się zawirowania w pogodzie, wahania temperatury mogą być wysokie, a to wszystko trafia w nasze zdrowie i samopoczucie. Jesień również uderza w naszą urodę. Osłabione włosy i paznokcie oraz wysuszona skóra to coś, co znam z zawirowania aury doskonale.
Aby móc cieszyć się zdrowiem jesienią najczęściej wystarczy, że będziemy pamiętać o adekwatnym ubraniu na tę porę roku oraz o przyjmowaniu witamin, oczywiście najlepiej z pożywienia. Więc nie odkładajmy kolorowych warzyw i owoców na inne pory roku, bo jesienią bardzo nam się one przydadzą. Dzięki dużej dawce naturalnej witaminy C możemy uniknąć przeziębienia, a nawet choroby.
Jakie warzywa i owoce najlepiej spożywać? Cytrynę, pomarańcze, czarne porzeczki, pomidory i paprykę, ale również różne rodzaje kapusty.
Z naszą urodą będzie nieco trudniej. Ciągłe przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach i wychodzenie na chłodny dwór nie służą dobrze naszym włosom. W chłodne dni włosy mogą stać się suche, a przez noszenie czapek puszą się oraz elektryzują. Wybór kosmetyków jest bardzo ważny. Wybierajmy zatem szampon i odżywkę, które nawilżą nasze włosy. Nie zapominajmy również o skórze głowy, bo w przesileniu jesiennym łatwo o jej przesuszenie, a w rezultacie "otrzymamy" sypiącą się niespodziankę. Nie wspominam o tym, że przed wyjściem z domu należy dokładnie wysuszyć włosy. Niedosuszone włosy marzną, a przez to stają się łamliwe.
Zaniedbana skóra szybko daje o sobie znać. Niskie temperatury powodują uczucie pieczenia, swędzenia, ściągnięcia, a niekiedy nawet pękania. Codziennie powinniśmy zapewnić jej dobrze dobrane kosmetyki. Trzeba również pamiętać, że nie tylko skóra twarzy, ale i całego ciała potrzebuje ochrony, mimo tego, że jest odziana. Także nawilżanie i ochrona powinno być priorytetem.
Przed każdym wyjściem na zewnątrz pamiętajmy o ochronie twarzy i ust. Nałóżmy kosmetyk i pozwólmy na jego wchłonięcie - dopiero wtedy może on poprawnie zadziałać.
Jakie składniki powinny mieć kosmetyki, które wybieramy na okres jesienny? Na pewno muszą się znajdować w nich substancje, które chronią nas przed negatywnym wpływem niskiej temperatury, tj. woski czy oleje, które wspomagają regenerację. Dodatkowo w kremach do twarzy nie powinno zabraknąć filtrów przeciwsłonecznych. :)
Nie zapomnijmy o zdrowej, zbilansowanej diecie, bo to właśnie dzięki niej zawdzięczamy dobrą kondycję naszej skóry, włosów i paznokci. Odpowiednia dieta odgrywa bardzo ważną rolę, ponieważ aby móc pochwalić się piękną urodą należy zacząć pielęgnację od środka. Jedzmy zdrowo, pożywnie i bez żadnych wyrzutów sumienia. Celebrujmy każdy nasz posiłek tak, jakby to było najlepsze przeżycie. :)
Zdeterminowana. :)
Zdeterminowana. :)
Staram się, aby moja dieta była zbilansowana :)
OdpowiedzUsuńWtedy jesień nie będzie uporczywa dla nas. ;)
UsuńWłosy potrzebują cynku i żelaza: orzechy, warzywa krzyżowe i rośliny strączkowe.
OdpowiedzUsuńDlatego ważna jest właśnie dobrze zbilansowana dieta. ;)
UsuńDo tego mogę jeszcze dołożyć dobrą jakościowo oliwę z oliwek w sałatkach. :)
Nie da się ukryć, że odpowiednia, zbilansowana dieta odgrywa w naszym wyglądzie dużą rolę :) mi się np. bardzo poprawiła skóra od kiedy się zdrowiej odżywiam :)
OdpowiedzUsuńDobrze się zdrowo i z głową odżywiać. ;))
UsuńJa pogodę odczuwam zawsze głównie na włosach i cerze. Już teraz po pierwszych dniach grzewczych na twarzy pojawiło się parę nowych niespodzianek, a włosy zaczęły wypadać. Dzielnie stosuję jednak wszelkie odżywki i jem tyle dobrego, ile mogę. Mam nadzieję, że podziała :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci tego! ;) Moje włosy w listopadzie w poprzednim roku przeszły katastrofę. Wypadło strasznie dużo, a przyczyny nie znam do teraz.
Usuńja szczególnie jesienią pochłaniam mnóstwo pestek i orzechów dzięki czemu nawilżam skórę i włosy od środka:) Do każdej możliwej potrawy dodaję czosnek aby zapobiec przeziębieniu. No i ubranie- z tym chyba mam największe problemy bo albo ubieram się tak, że mi gorąco albo przemarzam...jak to mówią Norwedzy- nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania- i mają rację!
OdpowiedzUsuńpozdawiam!
Ja właśnie sporadycznie jadam orzechy, muszę więc jadać więcej. ;) Lubię bardzo nerkowce, są pyszne! Muszę wprowadzić więcej takich zdrowych tłuszczy do diety. ;)
UsuńJa jestem tak zafrapowana studiami tej jesieni, że nie dbam o nic :P jeszcze tylko kilka miesięcy i koniec <3
OdpowiedzUsuńUhuhu, u mnie jeszcze niecałe dwa lata. :D Cóż, po licencjacie mogłam dać spokój, ale jakoś ambicja nie dała za wygraną. :D
UsuńAch ta nasza jesień, aż się nic nie chce ;p ale trzeba znależć w sobie sily i zadbac o siebie :)
OdpowiedzUsuńWystarczy, aby kilka rzeczy weszło nam w nawyk, a będzie dobrze! ;)
UsuńBardzo lubię tą pomadkę, która znalazła się na Twoim zdjęciu :) Jesień i zima są rzeczywiście bardzo wymagającymi porami roku i mimo że jesień jeszcze na dobre się nie rozkręciła, już widzę, że faktycznie będę musiała lepiej o siebie zadbać. Mam zatem nadzieję, ze uda mi się uniknąć stanu zapuszczenia, przez co później na wiosnę będę musiała się odgruzować ;)
OdpowiedzUsuńTeż ją lubię. ;)
UsuńKochana! Damy radę, przebrniemy przez ten zimny okres i wiosną pokażemy, zamiast oponek zimowych, to letnie! :D
ja na jesień jem niestey więcej czekolady;p
OdpowiedzUsuńOch, chyba nie tylko Tobie się to zdarza. ;)
UsuńPolecam herbatę z imbirem, miodem i cytryną :)
OdpowiedzUsuńA na włosy na noc - olej (rano umyć głowę) - pomoże złagodzić objawy puszenia, a do ciała też olej - nawilży - zwłaszcza przy działających kaloryferach...
Piłam i jestem zachwycona! ;)
UsuńA o olejowaniu włosów już czytałam, tylko nie wiem, który olej wybrać, bo mi się strasznie włosy przerzedziły, więc oprócz nawilżenia, potrzebuję czegoś stymulującego wzrost włosa i hamowanie wypadania (choć ostatnio całkiem nieźle się trzymają i nie wypadają w nadmiarze).
Ja także staram się aby jesienią w menu zagościło więcej kolorów a odpowiednie ubranie i dbałość o cerę i włosy to podstawa :)
OdpowiedzUsuńZ jednej strony lubię taką jesienną, wilgotną pogodę, bo nie muszę nic z moimi włosami robić - wyjdę i są mega pokręcone. Ale to ciągłe zimno-ciepło, zimno-ciepło nie jest dobre. :(
UsuńJa mam ostatnio problem z tą zdrową zbilansowana dietą -jakoś tak bardziej ciągnie mnie do niezdrowych przekąsek ;)
OdpowiedzUsuńMnie też, Kochana. Ale nie ma co się martwić. Czasem jadam słodkości, w zasadzie nie odmawiam sobie, a waga nie rusza w górę. ;)
UsuńNa mnie już widać jesień :) niestety.
OdpowiedzUsuńJa chyba jeszcze nie poczułam i mam nadzieję, że nie poczuję!
OdpowiedzUsuńWażna notatka! :) słuszne uwagi odnośnie dbania o włosy, skórę itd. Ja uwielbiam balsamy do ciała; mam i takie pod prysznic; i takie z kakao nadające ładnego delikatnego blasku dzięki drobinkom; i taki z wyciągu nasion z winogrona mmmmmm... . A do ust widzę u Ciebie BeBe - lubię, ale głowę straciłam całkowicie dla pomadek nivea, z serii pure&natural.
OdpowiedzUsuńDużo ciepła życzę na tę jesień :) .
Ja w tym roku zamierzam się bronić rękami i nogami hehe :D ale Ty masz piękne włosy!
OdpowiedzUsuń