właśnie stworzyłam plan styczniowy, którego chcę się trzymać. :)
Oto on:
Wczoraj byłam na fitnessie i dziś czuję przyjemne zakwasy. Lubię je czuć, ponieważ wiem, że dałam z siebie bardzo wiele poprzedniego dnia. :) Dziś jeszcze czeka mnie basen. Nie pływałam dawno, ostatnio przed przerwą świąteczną, więc z utęsknieniem czekam na "godzinę zero".
W tym miesiącu nie stawiam na nic konkretnego. Stawiam w tym miesiącu na Body Shape. :)
Myślę, że muszę poprawić kondycję ze względu na moją przerwę świąteczną, chorobę, itp. Więc myślę, że plan jest dla mnie idealny. Wiadomo, że ciało wie, co dla niego dobre. :)
***
Byłam wczoraj na polowaniu w Lidlu. Kupiłam biustonosz i majtki sportowe. Myślę, że takie pieniądze warto je kupić. Wygodne, miłe w dotyku. Jakość też nie jest najgorsza. Wczoraj sfotografowałam siebie w stroju i myślę, że będę robić to, co jakiś czas, aby widzieć efekty.
Fotki zrobione na dzień 7 stycznia 2014 r.
Jak na załączonych zdjęciach widać, mam wiele mankamentów do poprawienia. Między innymi brzuch, boczki i uda. Ale wszystko przede mną i myślę, że po tym długim wolnym ogarnę. Chęci są wielkie, zapał też - i na dodatek nie słomiany, więc musi być dobrze. :)
***
Wróciłam z uczelni, obiadu nie było, więc co zrobić na szybko?
Ryż, kurczak i warzywa. Oto moje "dzieło":
Smakowało dobrze, az szkoda było, że się skończyło. ;)
Miłego wieczorku!
Pozdrawiam, Zdeterminowana.
Ja też mam już plan na styczeń. Ledwo mieszczę się z wpisami w rubrykach ze względu na sesję i inne rzeczy. Ale jestem dobrej myśli :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Sesja, no właśnie. To coś, co zabiera zbyt dużo czasu.. ;<
Usuńpowodzenia, damy radę z brzuchem ;)
OdpowiedzUsuńoo jak wszystko rozplanowane;)
OdpowiedzUsuńMasz piękną figurę, a mankamenty które widzisz masz w swojej głowie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnes, ale i tak wiem, że trzeba to wszystko poprawić! ;)
UsuńPOWODZENIA!<3 ja tak samo zaczynam ćwiczyć! :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie ćwiczę od sierpnia, ale po tej przerwie czuję, że się trochę "cofnęłam". :D
UsuńŻyczę wytrwałości w postanowieniach! ;)
OdpowiedzUsuńMoże obserwujemy ?
Ja już obserwuję i czekam na Ciebie ;)
Usuńulala jaka figura!nie wiem co chcesz od swojego brzucha.jest świetny!
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda cały ten komplet.szczególnie majtki.muszę na niego zapolować:):)dzisiaj ćwiczyłam z chłopakiem i jak będę w takim stroju to się będzie cieszyć haha
kurczak z ryżem i warzywami to zawsze najlepsza opcja:):)
Oj uwierz Kasiu, że trzeba nad nim popracować. ;)
UsuńMojemu Ukochanemu bardzo podobał się strój. :D
haha no to muszę kupić:):)
Usuńpopracować dla własnej satysfakcji tylko bo już wyglądasz świetnie!:)
Dziękuję, ale na żywo to tak fajnie nie wygląda. :D
UsuńKup, nie będziesz żałować. ;*
Dobry plan, powodzenia. Fajna ta bielizna z lidla, a Twoja figura też niczego sobie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Bielizna jak za takie pieniądze jest super. :)
Usuńtym razem plan jest o wiele lżejszy, to dobrze : ) a kondycje bardzo łatwo jest odzyskać, także głowa do góry ;D
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz! a ryż z warzywami to i ja uwielbiam : ))
Wcale się nie załamuję, wiem, że ją odzyskam na dniach. :D
UsuńDziękuję bardzo. ;)
no i takie podejście mi się podoba : )
Usuńuwielbiam ryż z kurczakiem ♥
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, nie ma co narzekać! :) widzę że nie tylko ja lubię na następny dzień czuć, że wczorajszy trening był porządny :D
Najszybszy obiad jaki może być, ryż i kurczak. mniaaaam! :)
UsuńTe lekkie zakwaski na kolejny dzień, super uczucie! :D
Dziękuję Aniu. :)
Trzymaj się dzielnie! Ja w Lidlu kupiłam sobie hantle i ciężarki na ręce i nogi. Może urodzi się z tego coś dobrego :)
OdpowiedzUsuńBędę! ;) Dzięki. ja hantelki mam, ale nie używam. :)
UsuńPierwsze na co zwróciłam uwagę to umięsnione nogi :)
OdpowiedzUsuńCzasem ich po prostu nie znoszę! ;D
Usuńsama bym chciała zrobić taki plan, ale wiem ze on mi w niczym nie pomoże :)
OdpowiedzUsuńA mi bardzo pomaga. ;)
Usuńtrzymam kciuki za plan :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;)
Usuńfigure masz apetyczną i kobieca :)
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję bardzo. Miło mi. ;)
UsuńCzy trzeba poprawić, zależy od Twoich oczekiwań. Dla mnie by to wystarczyło, ale skoro chcesz dalej doskonalić figurę to nic złego. Przy okazji też dbasz o zdrowie i kondycję :) Od świąt też zaczęłam marszobiegi, podczas wczorajszego mój M. (który mianował się trenerem) naciągnął mnie na robienie pompek w oparciu o mijane ławki. Dzisiaj oczywiście zakwasy :/
OdpowiedzUsuńNo ja chcę poprawić kilka rzeczy.
UsuńZakwasy są super, Gaju! ;)
świetna rozpiska ja muszę w końcu przedłużyć karnet :P
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to nie ma wcale tak dużo do poprawy :) a stanik i majtki wyglądają dobrze. trzymaj się planu !
OdpowiedzUsuńBielizna jest fajna. I nie taka droga. ;)
UsuńDziękuję za miłe słowa. ;)
Nie zdążyłam zrobić planu na styczeń ale na luty na pewno zrobię bo to dodatkowa mobilizacja. A teraz uczestniczę w wyzwaniu MIXER CARDIO to w sumie jak plan ćwiczeń bo trwa dwa miesiące. Chyba mamy podobne figury, nie jest tak źle wystarczą ćwiczenia.
OdpowiedzUsuńDokładnie. ;) Tylko trochę ćwiczeń i będzie dobrze. :)
Usuńnie jest tak źle - punkt wyjścia do poprawiania masz świetny :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że sporo osób ostatnio kupiło tą bieliznę w lidlu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)