Zostały 4 dni do Wigilii Bożego Narodzenia. U mnie świąteczna gorączka.
Przyjechałam wczoraj do domu rodzinnego i powoli zaczyna się wrzawa.
Prezenty dla najbliższych popakowane, ozdobione i gotowe do wręczenia. Mam nadzieję, że każda osoba ucieszy się z upominków. :)
W środę - w ostatni dzień zajęć, wręczyłyśmy sobie z dziewczynami prezenciki. Dostałam piękną srebrną ramkę do zdjęcia, świecę - kulę - również srebrną, i słodkości. :)
Musiałam pożegnać się z moimi dziewczynami do Nowego Roku. Otóż zobaczymy się dopiero 7 stycznia. :( No ale jest jeszcze telefon i można porozmawiać sobie. :)
Chciałam Wam również w tym poście pokazać filmy, które obowiązkowo oglądam w święta. Zaprezentuję Wam moje #TOP 5 najlepszych wg mnie filmów świątecznych.
#5
Ciężko wybrać, ale na tym miejscu uplasowała się "Córka Mikołaja"
#4
Jeszcze poza podium, ale warte polecenia: "Śnięty Mikołaj" (a w zasadzie wszystkie 3 części :))
#3
Na najniższym stopniu podium jest "Ekspres Polarny"
#2
Na drugim miejscu wg mnie plasuje się "Fred Claus - brat świętego Mikołaja"
#1
Na najwyższym stopniu podium jest "Opowieść wigilijna". Jak dla mnie największy hit. Uwielbiam tę wersję opowieści. :)
***
Poza filmami zostałam nominowana przez Adę i Kornelię do zabawy Liebster Blog Award.
Z chęcią wezmę udział i odpowiem na pytania. :)
Pytania od Ady:
1. Jaki jest Twój ulubiony produkt spożywczy w kuchni?
Ciężko powiedzieć, myślę, że pierś z kurczaka. :D
2. Jakie jest Twoje największe dziwactwo/fanaberia/najdziwniejszy zwyczaj?
Do spania muszę mieć porządek, uczę się w porządku, lubię mieć poukładane równo buty w przedpokoju i ubrania w szafie. :)
3. Ulubione danie wigilijne?
Pierogi z kapustą i grzybami - the best of the best! :)
4. Znajdujesz na ulicy 200 zł. Co z nimi robisz?
Zależy jakie w tamtej chwili mam potrzeby. :D
5. W jakim kraju poza Polską chciałabyś/mogłabyś żyć?
Zbytnio jestem przywiązana do rodziny, więc trudno byłoby mi się wyprowadzić, ale jeśli musiałabym wybierać to USA.
6. W czym najchętniej chodzisz ubrana na co dzień?
W domu lubię ubrać za dużą koszulkę i legginsy. :)
7. Jaką część ciała najbardziej lubisz?
U siebie lubię swoje pośladki, u mojego Mężczyzny - górna część ciała, caaała. :)
8. Bez czego nie wyobrażasz sobie życia?
Bez rodziny! <3
9. Jak podchodzisz do zdrowego odżywiania? Co Cię do tego motywuje?
Z głową! Przede wszystkim nic się nie stanie jak zjem coś niezdrowego, choć staram się wystrzegać tego. Ważne, by nie popaść w paranoję i zdrowo się rozpieszczać. :)
10. Czego Ci brakuje?
Szczerze? Niczego. Jestem szczęśliwa! :)
11. Do jakiego owocu mogłabyś się porównać?
Do kiwi. :D Jeśli jest twarde - kwaśne (złośliwa), jeśli miękkie - słodkie (bardzo miła i dobra). :D
Pytania od Kornelii:
1. Ulubiony kolor?
Lubię różowy, ale na sobie noszę często czarny. :)
2. Kiedy chce Ci się pić, najczęściej sięgasz po...?
wodę! :)
3. Książka, która zapamiętam na zawsze to...?
Balsam dla duszy na Boże Narodzenie.
4. Twoja najgorsza cecha wg Ciebie, to...?
Szybko się denerwuję, niestety. :(
5. Kawa czy herbata?
Zdecydowanie herbata. :)
6. Wolisz na słodko czy na ostro?
Ciężko stwierdzić, ale dania mięsne na ostro. :)
7. Co Cię denerwuje?
W tej chwili jestem oazą spokoju i nic mnie nie wyprowadzi z równowagi. :)
8. Wakacje marzeń spędziłabym...
W USA, choć marzę również o Hiszpanii. <3
9. Gdybym wygrała 1000 zł, z pewnością kupiłabym...
buty do biegania! Takie wypasione. :D
10. Ulubiony styl, sportowy czy elegancki?
Wszystko zależy od okazji. :) Lubię w sumie obydwa. :)
11. Na obiad najchętniej jem...
Ryż z kurczakiem i warzywami. :)
Dziękuję dziewczynom za nominację. Nie nominuję dalej, ponieważ wiem, że już zabawa krąży po blogosferze sporo czasu. :)
Pozdrawiam, Zdeterminowana. :)
Pierogi to też moja ulubiona potrawa. Świąteczne filmy... Mało ostatnio TV oglądam, ale w święta lubię jakiś tego typu film obejrzeć.
OdpowiedzUsuńMoje świąteczne filmy mam na komputerze, bo na TV nie można liczyć. ;)
UsuńNie wszystkie filmy widziałam, więc chętnie skorzystam z Twojej listy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam pomóc. Miłego oglądania! ;)
UsuńA ja nie widziałam żadnego- szok :) Polecam od siebie ,,Listy do M"
OdpowiedzUsuńZnam i również uwielbiam. ;)
UsuńMuszę oglądnąć Opowieść wigilijną :)
OdpowiedzUsuńPolecam! Jest świetna! :)
UsuńNie znam żadnego z tych filmów. Ja tam najbardziej lubię Kevina jednak kiedyś, gdy leciał tylko w święta, a nie chociaż raz w miesiącu, to oglądałam Go chętniej. :)
OdpowiedzUsuńKevina również oglądam, ale za często leci i dlatego nie ma go w topce. ;)
UsuńNie przepadam za tymi filmami, najbardziej lubię ze świątecznych "Love Actually" (pl tytuł chyba To właśnie miłość)
OdpowiedzUsuńA ja lubię właściwie wszystkie o tematyce świąt. Mogę maglować je co rok. :D
UsuńŚwiąteczne filmy zwykle oglądam takie jakie lecą w tv.. jakoś tak się nauczyłam, że często nawet nie znam/nie pamiętam tytułów. Taki fajny urok w tym :D
OdpowiedzUsuńJa czasem oglądam zbyt wcześnie i tęsknię za świętami strasznie, a w tym roku zaczęłam w samą porę. ;) Mam swoją biblioteczkę filmową na swoim komputerze. :)
UsuńFajny blog ! Obserwuję !
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
UsuńJedynymi świątecznymi jakie oglądam to Kevin i Listy do M :) innych jakoś nie toleruję :P
OdpowiedzUsuńA ja mało którego filmu świątecznego nie toleruję. :D
UsuńChętnie obejrzałabym ekspres polarny, nigdy nie widziałam. :)
OdpowiedzUsuńPolecam. :)
UsuńFakt, że to film animowany dla dzieci, ale jest mega!
No wiesz zapomniałaś o Kevinie ;) Żartuję, tego już się nie da oglądać
OdpowiedzUsuńKevin niestety nie mógł się znaleźć w topce :D
UsuńLubię świąteczne filmy ;) Ostatnio oglądałam 'To właśnie miłość' ;) No i Kevin w Wigilię! :D
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Kochana :*
Ja je wręcz uwielbiam! ;)
UsuńI wzajemnie! :*
pierogi rządzą :) u nas są jeszcze takie z grzybami i soczewicą :) cudowne:)
OdpowiedzUsuńa jeśli chodzi o filmy - w święta mamy taką tradycję, że mój Brat znajduje najgłupsze horrory z tematami świątecznymi w tle np. o morderczym bałwanie :) i właśnie taki repartuar u nas dominuje :) świetnie się przy tym bawimy :) w tym roku będzie m.in. o rekinach, które "pływają" w śniegu i atakują w kurorcie...narciarskim :)
Fajna tradycja! ;)
UsuńBardzo mi się podoba taki pomysł ze świątecznymi horrorami.
Może kiedyś i ja spróbuję? :D
Jak jeszcze trochę poćwiczę to i może polubię swoje pośladki :D
OdpowiedzUsuń"Ekspresu Polarnego" bardzo nie lubię, irytuje mnie ten film okropnie :)
Ja to co roku oglądam "Kevin sam w domu" :D fajnie kojarzy mi się z dzieciństwem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie :D
Wesołych Świąt!
Sylwetta