Dawno nie robiłam fotoposta, więc postanowiłam, że dziś taki się pojawi. Zawsze lubię oglądać zdjęcia u Was, więc tym razem u mnie dziś będzie więcej oglądania, niż czytania. Zapraszam zatem do "lektury". ;)
|
Oczywiście nie może zabraknąć selfie z zakończenia ćwiczeń! Padnięta, ale zadowolona - to najważniejsze. :) |
|
Omnomnom ♥ tortilla z kurczakiem i warzywami. Do tego placki zrobione samodzielnie! :) |
|
Powiedzmy, że prawie angielskie śniadanie, zamiast bekonu - szynka, której niestety nie widać na zdjęciu. :D Takie jajko z papryką jest miłą alternatywą dla słodkiego śniadania, choć nie ukrywam słodkie śniadania u mnie wygrywają! |
|
Stęskniłam się za smakiem dobrej owsianki z gruszką - chyba czas wrócić do jadania na śniadanie tego cuda. ;) |
|
Okrycie miesiąca: placuszki z jabłkiem. Na dzień dzisiejszy moje ulubione! ;) Ostatnio była próba placuszków z bananem - były pyszne, ale do jabłkowych się nie umywają! |
|
Selfie w lustrze + winda = level up :D |
|
Twarożek z miodem i banan - całkiem smaczne, choć wolę twaróg z naleśnikami! ;) |
|
Bardzo podobała mi się książka. Choć przeczytałam całkiem niedawno - mogłabym przeczytać po raz kolejny. |
|
Jak lustro, to i selfie, a co! Tym razem przed basenem. ;) |
Pozdrawiam, Zdeterminowana.
ale masz figurę!
OdpowiedzUsuńTrzeba nad nią pracować to tu, to tam. Jeszcze sporo przede mną. ;)
Usuńchyba każdy lubi zdjęciowe posty:) kurde, muszę sobie sprawić selfie w windzie!:)albo jeszcze lepie-selfie potreningowe:) ale to by znaczyło, że najpierw musiałabym potrenować a tu już nie bardzo jest chęć xD ale niedługo sezon bikini więc trzeba! ty już widzę, że jesteś w 100% przygotowana na plażę:)
OdpowiedzUsuńCzekam na oba selfie! :D Przynajmniej w windzie! A potreningowe może być później. :P Wspieram Cię duchowo, moje myśli są z Tobą i do tego trzymam za Ciebie kciuki. ;)
UsuńCo do sezonu, to jeszcze przygotowana nie jestem, chociaż powolutku i do przodu. ;)
o rety... ale Ty masz figurę!!!! :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ale trzeba jeszcze sporo popracować. ;)
UsuńZdrowe jedzenie i treningi popłacają :) Chciałabym mieć taką figurę jak Ty :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nic straconego. Możesz mieć nawet lepszą, bo nad moją trzeba popracować. ;)
UsuńFigura pierwsza klasa. :) Skusiłaś mnie tym twarożkiem z miodem,idę zjeść:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;)
UsuńTwarożek wygląda pięknie, smakuje dobrze. Smacznego! :D
Mmmmm, ale pyszności :)
OdpowiedzUsuńJeść tak codziennie i poczuć się jak król. :D
UsuńCzaję się na tą książkę! Co do placuszków z jabłkiem to mój narzeczony robi najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńPiękna. Taka nieszablonowa. :)
UsuńJabłkowe placuszki stanowczo najlepsze <3 :D
OdpowiedzUsuńNooo, ostatnio przepadłam i się zakochałam. <3
UsuńNie jadłam takiego jajaka jeszcze z papryką :)
OdpowiedzUsuńTo polecam, smaczne. ;)
Usuńbardzo lubię takie posty :D/Karolina
OdpowiedzUsuńSuper, cieszę się! :)
Usuńojej, ale taką tortillę bym zjadła!
OdpowiedzUsuńW tym momencie też ma na nią ochotę. :D
UsuńKurczę, ja się nie mogę przekonać jakoś do twarogu na słodko :) Jajka z papryką muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńJa ogólnie za twarogiem nie przepadam, ale to są dobre rzeczy, więc jadam czasami. :D
Usuńśliczna figura modelingowa iście:)
OdpowiedzUsuńOj Leonie, nie przesadzajmy. ;) Chociaż dziękuję za komplement. :*
UsuńTakie placuszki chodzą za mna od jakiegoś czasu <3 ale Ty masz cudowną figurę :)))
OdpowiedzUsuńJa mogłabym je pochłaniać codziennie w każdych ilościach. ♥
UsuńDziękuję bardzo. :)
Solidna porcja motywacji. W szczególności Twoja figura :) Jedzonko jak zwykle apetyczne. Na pewno wypróbuję jajko z papryką, a taki twarożek na słodko bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Miło mi, że mogę być motywacją. :)
UsuńAle pyszne jedzonko, mmm ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę pyszne, wręcz nieziemsko pyszne. :D
UsuńMmm, zdecydowanie nabrałam ochoty na tortille :) Niestety lustro w mojej windzie nie nadaje się do robienia zdjęć, ponieważ jest całe podrapane i nie wygląda to najładniej ^^ Placuszki z jabłkiem? Zdecydowanie mnie zaciekawiły, ostatnio szukam jakiś fajnych alternatyw na śniadania. Jak je robisz? :)
OdpowiedzUsuńNie podam Ci dokładnego przepisu, bo robię je na oko. :D
UsuńPotrzebujemy: jajko, mleko, mąkę (na zdjęciu są z pszenną tortową, ale robiłam ostatnio z żytnią razową typ 1850 i też wyszły smaczne). Konsystencja ciasta ma być jak konsystencja gęstej śmietany. Jabłko obieram, kroję nieregularne kształty, dodaję do ciasta, mieszam. Nakładam ciasto łyżką na suchą patelnię, piekę z obu stron i gotowe. :)
U mnie też słodkie śniadania wygrywają. Uwielbiam owsiankę, placuszki <3
OdpowiedzUsuńŚwietna figura :)
Czasami dla odmiany jadam śniadania na słono i zawsze czegoś mi brak. ;)
UsuńDziękuję bardzo. :)
ale Ty masz figurę, nie dziwię się, że tak te lustra wykorzystujesz:D
OdpowiedzUsuńHahaha, szczególnie moja figura jest fenomenalna w windzie w wiatrówce z czerwoną jak burak twarzą - tak wszystko widać. :P
UsuńMoja mama bardzo często robi te racuszki z jabłkiem, ale jakoś za nimi nie przepadam :( A na tę książkę M. Witkiewicz, to i ja mam ochotę, bo czytałam dwie tej autorki i były całkiem w porządku.
OdpowiedzUsuńPo prostu bądź jest bardzo przyjemną książką w czytaniu - jak najbardziej polecam. :)
UsuńRównież lubię placki z jabłkami, moja mama czasem je robi ;p
OdpowiedzUsuńJa się zakochałam w nich, następnym razem spróbuję je zrobić z ciastem drożdżowym. ;)
Usuńpiękna Ty, a placki to niebo dla duszy i podniebienia.
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;)
UsuńPlacuszki faktycznie to niebo. :D
Uwielbiam basen! i mam dzisiaj dylemat, czy iść wieczorem na basen, czy po pracy na siłkę :P ciężkie życie :P
OdpowiedzUsuńNajgorsze w basenie jest ten chlor, ale i tak pływanie jest super. ;)
UsuńBajeczna figura!
OdpowiedzUsuńUśmiechnięta, wysportowana i zadowolona -> to najważniejsze!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak jestem postrzegana. ;)
UsuńUwielbiam takie tortille z kurczakiem, często do pracy zabieram :)
OdpowiedzUsuńU mnie często występują na obiad. :)
UsuńTym postem podsunęłaś mi świetny pomysł na planowanie posiłków w ciągu dnia!
OdpowiedzUsuńOd zawsze chciałam zapisywać je w różnych aplikacjach, przeliczać ich kaloryczność, wyszukiwać na długiej liście produktów, ale jakoś tak.. bardzo szybko mi się to nudziło. Teraz będę robić zdjęcia wszystkiego co zjem, prosty łatwy sposób na w jakimś stopniu kontrolę tego co jem. Dzięki! :)
Faktycznie dobry pomysł z fotografowaniem każdego swojego posiłku. :)
UsuńDawno już nie byłam na basenie, a mam jeszcze niewykorzystany karnet, dobrze że bezterminowy :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze w lutym mam dwa wejścia, więc muszę wykorzystać. ;)
UsuńObecnie mam przerwę w ćwiczeniach, ale wracam, wracam powoli do treningów. Takie zdjęcia zawsze motywują!
OdpowiedzUsuń